Loading...

Autor: admin

Czy warto inwestować w reklamę sponsorowaną na Facebooku?

Jest to tak często zadawane nam pytanie, że postanowiliśmy o tym napisać. Oczywiście, że warto inwestować w reklamę zarówno na Facebooku, jak i innych mediach społecznościowych, na których jest klient danej firmy, bo przecież już wiesz, że każdy serwis społecznościowy charakteryzuje się inną grupą odbiorców… 

Ogólnie rzecz biorąc trzeba pamiętać, że Facebook nie jest narzędziem służącym do sprzedaży, ale zakres profesjonalnych narzędzi i możliwości, jakie daje dla firm jest przeogromny. Pamiętajmy, że klienta należy przeprowadzić przez schemat:

  1. poznania firmy
  2. polubienia
  3. a dopiero potem zakupu!

Tak więc daj się polubić i poznać nowemu klientowi za pomocą Facebooka.

Jedno jest pewne. Nie opłaca się korzystać w żaden sposób z przycisku “promuj post”, który widnieje na tablicy fanpage. Jest to najdroższy i bezsensowny sposób wydawania budżetu reklamowego. Do emisji, zarządzania i analizowania wyników kampanii reklamowych służy Menedżer Reklam. To za jego pomocą można wyczarować posty skierowane do wybranej grupy odbiorców w zależności np. od: wieku, płci, zainteresowania, miejsca zamieszkania. Warto także podkreślić, że z Menedżera reklam możemy także wygenerować fakturę za wydane koszty na reklamę sponsorowaną.

Na pewno zdarzyło Ci się kiedyś, że oglądałeś np. wycieczkę z biurem podróży do Grecji, a potem na Facebooku wszędzie widziałeś tylko reklamy wycieczek do Grecji? Cuda? Nie. To są właśnie narzędzia Facebooka, które przyciągają klienta ponownie do jego witryny, czytaj: do zakupu produktu lub usługi, którą już się zainteresowałeś. Taki klient łatwiej i szybciej zdecyduje się na zakup oferowanej wycieczki niż Kowalski, który nigdy nie szukał takiej oferty… W tym miejscu trzeba pamiętać także o odpowiednim przygotowaniu strony internetowej — a to pomysł na kolejny artykuł! 😉

Wracając do tematu, Facebook jest świetnym narzędziem, dzięki któremu zbliżysz klienta do firmy oraz poznasz jego potrzeby, opinie. Fanpage powinien być połączony ze stroną oficjalną za pomocą dostępnych narzędzi monitorujących. Dzięki temu skierujemy reklamę właśnie do klienta, który wykonał dowolną reakcję na stronie: przeglądał oferty np. wycieczek do Grecji, osób, które były na stronie oficjalnej, ale nie polubiły fanpage firmy lub do osób, które zareagowały na promocję lub ofertę specjalną. Opcji jest wiele…

Dzięki profesjonalnym narzędziom do emisji, edycji i analizy reklam są one dopasowane i spersonalizowane pod potencjalnego klienta (przykład wycieczki do Grecji). Dodatkowo narzędzie pozwala wybrać: wiek, płeć, miejsce zamieszkania, zainteresowania, a Facebook już dobrze wie, czym Ty drogi użytkowniku się interesujesz…

Sprecyzowana reklama na Facebooku trafia do właściwego odbiorcy, jest tańsza, bardziej efektywna i znacznie zwiększa szanse, że klient kupi właśnie… od Ciebie!

Podsumowując, tak warto zainwestować w dopasowane kampanie sponsorowane. Pamiętajmy także, że jeśli dodawane posty nie są angażujące, algorytm Facebooka może zdecydować, że treści zobaczy 5-10% osób, które polubiły fanpage. Tu ponownie przyda się kampania promocyjna… Czyli jeszcze raz: możliwości jest wiele i warto z nich skorzystać. :)

Jeśli zastanawiasz się, czy rozpocząć kampanię na Facebooku, napisz lub zadzwoń do nas. Bezpłatnie przeanalizujemy profil firmy oraz podpowiemy, co jeszcze możesz zrobić, aby zdobyć klientów i… sprzedać znacznie więcej! 

Zapytaj nas o ofertę na prowadzenie kampanii sponsorowanych oraz profilu firmy na Facebooku: biuro@boostbrand.pl

Życzenia Świąteczne

Wszystkim naszym klientom, partnerom i wszystkim osobom, które nas wspierają każdego dnia życzymy wspaniałych świąt Bożego Narodzenia spędzonych w ciepłej, rodzinnej atmosferze oraz dalszych sukcesów zawodowych oraz tych prywatnych w nadchodzącym Nowym Roku. Naszym klientom dziękujemy za dotychczasowe zaufanie i kolejny pracowity (oczywiście dzięki Wam) rok.

Czekamy na nowe wyzwania.  Do zobaczenia i usłyszenia w 2019 roku. 🙂

Outsourcing – o co w tym chodzi?

Outsourcing marketingu – dodatkowa moc dla przedsiębiorców

Outsourcing choć brzmi dumnie i górnolotnie, to nic innego jak możliwość wynajęcia zewnętrznego działu specjalistów w danej dziedzinie. Nazwa tego słowa pochodzi od trzech angielskich słów outside-resource-using, oznaczających wykorzystywanie źródeł zewnętrznych.

Współpraca pomiędzy specjalistą, a firmą następuje na podstawie stosownych umów – bez konieczności zatrudniania kolejnego pracownika w firmie.

Obecnie najpopularniejszą współpracą pomiędzy firmami – na zasadzie outsourcing – są usługi: ochroniarskie, usługi księgowe oraz IT (głównie informatycy).

Outsourcing marketingu jest nową dziedziną, która dynamicznie staje się popularna, i tym samym, coraz bardziej doceniana przez przedsiębiorców w Polsce. Rozwiązanie to doskonale sprawdza się w małych i średnich firmach. Niewątpliwą zaletą wynajęcia zewnętrznego działu marketingu jest elastyczność. Jako przedsiębiorca otrzymujesz możliwość dopasowania współpracy do potrzeb Twojej firmy. Ty decydujesz czy potrzebujesz wsparcia okresowo, przez cały rok czy może tylko na zastępstwo innego pracownika. Jak już wspomniałam elastyczność jest tu podstawą.  

Zewnętrzny dział marketingu – czy sprawdzi się w mojej firmie?

Wynajęcie zewnętrznego działu marketingu doskonale sprawdza się w małych i średnich firmach oraz w takich, w których jeszcze nie utworzono stanowiska dla osoby zajmującej się promocją i reklamą.

Jakie są najważniejsze zalety takiej współpracy?

  • Nie zatrudniasz nowego pracownika – nie ponosisz kosztów;
  • Odpadają Tobie formalności kadrowe;
  • Nie tracisz czasu i energii na rekrutację;
  • Od razu zaczynasz współpracę z osobą, która już jest specjalistą w swojej dziedzinie;
  • Nie musisz wysyłać pracownika na kursy wdrażające;
  • Współpracujesz w czasie (na godziny, dni, miesiące) kiedy takiej pomocy faktycznie potrzebujesz np.: podczas urlopu innego pracownika (zastępstwo), w momencie wdrażania nowego produktu, projektu itp.;
  • Otrzymujesz współpracę ściśle dopasowaną do potrzeb Twojego przedsiębiorstwa.

Jak widzisz taka forma współpracy ma wiele zalet. Przede wszystkim pracujesz z nami w momencie, kiedy tego potrzebujesz, bez konieczności zatrudniania kolejnych osób.

A jakie są wady takiego rozwiązania? Często za główną wadę podaje się “wypłynięcie” informacji na zewnątrz. Naszym zdaniem od tego są stosowne umowy, które zabezpieczają przedsiębiorcę. Z resztą możesz zatrudnić pracownika, i jeśli nie będzie on profesjonalistą, również możesz mieć ten sam problem…

Jak wygląda współpraca z nami?

Wspólnie ustalamy cele i strategię oraz budżet na promocję. Wyznaczasz nam osobę do kontaktu, raportowania.

Najczęściej specjalista pracuje zdalnie ale może też pracować w danej firmie (np. 1 lub 2 dni w tygodniu). Wszystko jest do uzgodnienia.

Otrzymujesz TYLKO od nas raporty. Przejmujemy współpracę z drukarniami, informatykami, grafikami, programistami, agencjami SEM/SEO. Dzięki temu oszczędzasz czas i… oczywiście pieniądze.

Wynajmij nasz zewnętrzny dział marketingu. Pracujemy na terenie Suwałk, Olecka, Ełku, Gołdapi lub zdalnie na całym świecie. 🙂

Zobacz też wpis na blogu 5 błędów przedsiębiorców małych firm.

Nowość od Google dla firm

Nieznana funkcja w Google Moja Firma! 

Posiadanie wizytówki firmowej w Google to już absolutna konieczność. Taka wizytówka w wyszukiwarce doskonale sprawdzi się dosłownie w każdym rodzaju działalności.

Obecność w Google Moja Firma ma kluczowe znaczenie dla firm działających i oferujących lokalnie swoje produkty bądź usługi (fryzjer, restauracja, hotel, mechanik, hydraulika itp.). Warto podkreślić, że dodanie firmy do Google Maps jest bezpłatne. Warunkiem jest posiadanie konta firmowego w Google, na które to założymy wizytówkę. O obecność w Google, szczególnie powinny zadbać firmy, które nie posiadają jeszcze swojej strony internetowej. Tu Google również wychodzi naprzeciw. Możesz stworzyć prostą, a co ważne, darmową stronę internetową.

Posiadając już wizytówkę firmy w wyszukiwarce Google warto pamiętać aby:

  • Aktualizować dane o firmie (godziny pracy, adres, nazwę);
  • Sprawdzić poprawność znacznika Twojej firmy;
  • Dodawać aktualne zdjęcia;
  • Zbierać pozytywne recenzje zamieszczane przez Twoich klientów.

Gdzie  wspomniana nowość?

Google stale unowocześnia i dodaje nowe opcje do Google Moja Firma.

Od niedawna została dodana nowa funkcja tzw. “Wpisy”, pozwalające na publikację wpisów, aktualnych ofert, promocji – podobnie jak na Facebooku, z tym że wpisy te widoczne są od razu w wyszukiwarce (zobacz zdjęcie poniżej), bez konieczności przechodzenia na Twoją stronę lub fanpage.

Możesz dodawać wpisy  całkowicie za darmo. Do wpisu dołącz koniecznie zdjęcie oraz przycisk zachęcający do działania (u nas „Zarejestruj się”). 

Ważne: Przemyśl dokładnie swoją nazwę oraz adres, który chcesz umieścić na wizytówce – tu Google nie lubi zbyt częstych modyfikacji.

Jeśli jeszcze nie masz wizytówki Twojej firmy w Google, skontaktuj się z nami. 🙂

Nie masz profilu swojej firmy na Facebooku? Zobacz TU jak założyć bezpłatnie fanpage.

 

Czy warto stosować hashtagi na Facebooku?

 Hashtagi są istotnym elementem portali społecznościowych, takich jak Twitter, Instagram, ale czy spełniają swoją rolę na Facebooku?

Hashtagi na Twitterze uporządkowują aktualne informacje oraz zapewniają szybkie dotarcie do konkretnego tematu. Wystarczy kliknąć odpowiedni hashtag, aby przejść do interesującego nas tematu. Prosto i szybko.

Hashtagi dodatkowo filtrują feed na Twitterze. Użytkownik czyta tylko to, co go ciekawi w danej chwili. Każde większe wydarzenie ma dziś swój hashtag.  Popularność # możemy monitorować za pomocą dostępnych programów. Ale to już temat na oddzielny wpis…

Nas jednak interesuje hashtag jako forma promocji. Umieszczając # przed danym wyrazem na Twitterze lub Instagramie, zwiększamy zasięgi naszych postów. Dzięki temu posty będą widoczne dla innych użytkowników, spoza naszego grona. I to #jestsuper.

Ale czy na Facebooku hashtagi mają sens?

Zostały wprowadzone przez Facebook w 2013 roku. Pomysł ich wprowadzenia był pewnie słuszny – miały na portalu szeregować i kategoryzować wpisy, tym samym ułatwić społeczności angażowanie się w ważne dla nich tematy. Pomimo początkowej radości, okazało się, że użytkownicy Facebooka nie poszukują informacji według list czy kategorii. Zamiast tego Twoi fani oglądają na swojej tablicy to, co pokazuje i wybiera im algorytm Facebooka.

Co to oznacza? W praktyce wygląda to tak, że przeciętny użytkownik (ponad 90%) zaczyna czytać wiadomości od tego, co widzi na swojej tablicy. Nie szuka wiadomości według wybranych haseł.  Co więcej, jeśli twój wpis to 15 wyrazów poprzedzonych hashtagiem – po pierwsze jest nieczytelny, a po drugie znaczna większość użytkowników twierdzi, że taki opis jest drażniący.

To nie wszystko. Jest jeszcze jeden powód, dla którego warto zastanowić się nad używaniem hashtagów na Facebooku. Według raportu opublikowanego w 2016 roku przez Buzzsumo posty z użyciem # uzyskują znacznie niższe zasięgi (aż o 34%!) niż posty publikowane bez nich (przeanalizowano tu prawie miliard postów!).

Żródło: https://www.quicksprout.com/2016/02/05/how-to-win-on-facebook-8-lessons-learned-from-analyzing-1-billion-posts/

 

Mało tego, według Socialbakers im więcej stosujesz hashtagów pod wpisem na Facebooku, tym mniejsze zyskujesz zaangażowanie użytkowników postem.

Hashtagi na Facebooku mają też zaletę, a mianowicie wyróżniają to, co chcemy, aby było wyróżnione i zauważone.

Stosować czy nie?

Jest parę sytuacji, kiedy możemy zastosować hashtagi w postach na Facebooku:
– kiedy chcesz podkreślić zabawny kontekst postu,
– kiedy nawiązujesz do ważnego wydarzenia np. #20LatTVN,
– kiedy nawiązujesz do tematów ważnych, angażujących użytkowników,
– pojedynczy hashtag zastosowany na Facebooku zwróci uwagę użytkownika na dany temat.

Podsumowując, staraj się nie stosować hashtagów jako głównej formy wypowiedzi na Facebooku. Kiedy jednak decydujesz się na to, zawsze rób to umiejętnie, tak aby przede wszystkim nie drażnić i nie zniechęcić użytkowników, bo przecież nie o to zabiegasz, prawda?

A tak na marginesie, czy wiesz, że istnieją hashtagi  zakazane? Listę takich # znajdziesz pod tym linkiem.

Podobał Ci się ten wpis? #zostaw #nam #lajka #na #Facebooku 🙂

Czy potrzebujesz narzędzia Google Analytics?

Na pewno słyszałeś już kiedyś o Google Analytics. Tylko czy ten program jest Ci potrzebny? A może dedykowany jest tylko osobom związanym z marketingiem? Postaramy się w tym artykule przybliżyć znaczenie tego narzędzia.

Co to jest?

Google Analytics  jest darmowym narzędziem marketingowym, służącym do analizowania ruchu na stronie internetowej.  Program automatycznie zbiera dane o użytkownikach strony. Aby korzystać z programu, wystarczy posiadać konto w Google oraz umieścić na stronie, którą chcemy analizować kod JavaScript.

Program jest całkowicie darmowy, bez limitu czasowego. Dzięki zakładce „Czas rzeczywisty” możemy obserwować, jak w danej chwili poruszają się po stronie użytkownicy, skąd pochodzą, skąd zostali przekierowani. Dane możemy segregować według: dnia, miesiąca, roku. Narzędzie rozróżnia, kto jest nowym użytkownikiem strony, a kto na naszą stronę powraca.

Z panelu administracyjnego masz m.in. dostęp do takich danych:

– czy w chwili obecnej ktoś jest na Twojej stronie internetowej,

– skąd pochodzą użytkownicy strony – kraj, miasto,

– kim są użytkownicy strony – płeć, wiek, zainteresowania,

– czy korzystają z komputera czy urządzeń mobilnych,

– z jakiej sieci internetowej i wyszukiwarki korzystają,

– jak trafili na Twoją stronę – skąd zostali przekierowani,

– jak poruszają się po stronie, czyli przejścia pomiędzy zakładkami,

– ile czasu spędzają na stronie,  które treści czytają najchętniej,

– narzędzie sprawdza również aktywność użytkowników – konwersja.

To od naszych umiejętności czytania i analizowania danych zależy, czy umiejętnie zostaną wykorzystane…

Do czego są przydatne takie analizy?

Dzięki analizie zachowań na stronie możemy lepiej dopasować treści i samą stronę do jej użytkowników. Widzimy, czy inwestycja w kampanię sponsorowaną np. AdWords odnosi skutek i jeśli nie, możemy ją edytować lub zoptymalizować, aby przynosiła pożądane korzyści.

Jeśli masz więcej użytkowników z urządzeń mobilnych – musisz sprawdzić responsywność swojej strony. Strony responsywne to takie, które działają sprawnie i dobrze wyglądają na wszystkich urządzeniach mobilnych – telefonach, tabletach.

Kiedy zauważysz zwiększającą się liczbę wejść użytkowników zagranicznych na stronę, zastanowisz się nad wprowadzeniem dodatkowej wersji językowej.

Zainwestowałeś w reklamę z linkiem na stronę? Tu sprawdzisz, ile masz bezpośrednich przekierowań na Twoją stronę.

Widzisz najwięcej wejść z Facebooka? Może warto zainwestować w reklamę sponsorowaną na Facebooku lub zlecić prowadzenie profilu profesjonalistom?  Nie masz jeszcze konta firmowego na Facebooku? Zobacz jak założyć darmowe konto. 

Masz niski współczynnik konwersji? Może treść z informacją o zapisie do newslettera jest nieatrakcyjna dla użytkowników?

Przyda się czy nie?

Decyduj sam. Pamiętaj tylko, że sama analiza nie przynosi nic nowego dla Twojej strony lub sklepu. Potrzebujesz  działań, które będą odpowiednio zoptymalizowane.

Jedno jest pewne: Google Analytics daje możliwość samodzielnej analizy strony, a to jak wykorzystasz takie dane, i czy działania przyniosą odpowiednie korzyści, zależy już tylko od Ciebie.

Jeśli zainteresowała Cię współpraca z nami w zakresie optymalizacji stron lub sklepów internetowych, zapraszamy do kontaktu z nami. Chętnie porozmawiamy.

Jak założyć konto firmowe na Facebooku?

O tym, że posiadanie konta firmowego daj wiele korzyści, raczej już dziś nie trzeba nikogo przekonywać. W drugim kwartale 2017 roku liczba użytkowników Facebooka wzrosła do 2 mld użytkowników (przy czym dostęp do Internetu na świecie posiada ok. 3,8 mld ludzi).
Konto firmowe daje możliwość szybkiego dotarcia do odbiorców Twoich usług lub produktów, systematycznej komunikacji z użytkownikami oraz daje możliwość zaprezentowania oferty dla szerokiego grona odbiorców. Oczywiście są też takie firmy, które funkcjonują jako konto „osoba prywatna”. Dziś jest to już marketingowe faux pase. Oczywiście firmy takie odbierają sobie na własne życzenie możliwość promocji poprzez kampanie sponsorowane, które nakierowane na właściwą grupę docelową – są stosunkowo tanie, elastyczne i efektywne.

Jak założyć darmowy fanpage na Facebooku – Krok po kroku

KROK 1  – Rejestracja

Na Facebooku możemy utworzyć konto firmowe, tylko jeśli posiadamy konto prywatne, pod które podpięty będzie nasz fanpage. Tak więc jeśli nie posiadacz konta prywatnego musisz najpierw się zarejestrować.

KROK 2 – Zakładamy profil

Przechodzimy na stronę logowania i klikamy „Utwórz stronę dla gwiazdy, zespołu lub firmy” lub (jeśli posiadamy konto prywatne), przechodzimy na stronę https://web.facebook.com/pages/create.php?_rdc=1&_rdr

I tu uwaga: Na profilu firmowym, nie będzie widoczne kto jest właścicielem strony.
Ty jako administrator (osoba, która utworzyła stronę firmy), możesz po utworzeniu konta, dowolnie przydzielać role na koncie innym osobom.

KROK 3 – Wybieramy typ firmy

Wybieramy typ naszej firmy, a następnie dobieramy kategorię naszej działalności. Dodajemy nazwę profilu i akceptujemy regulamin.

I tu uwaga: Wybierając  typ firmy „Lokalna firma lub miejsce”,  musimy podać dokładny adres naszej firmy.

KROK 4 – Już prawie gotowe

Uzupełniamy profil tu najważniejsze jest dodanie zdjęcia w tle, uzupełnienie profilu o treści oraz dodanie czytelnego zdjęcia profilowego. Facebook proponuje wielkość grafiki zdjęcia profilowego o wym. 180×180 px, ale doskonale sprawdza się rozmiar 300×300 px.

W tym miejscu Facebook, przypomni Tobie, o co jeszcze musisz uzupełnić profil.

Zdjęcie w tle na Facebooku (cover photo) powinno nawiązywać do naszej działalności, a zastosowana grafika – powinna przygotowana na nasze potrzeby,  a nieprzypadkowa grafika z sieci. Jako cover photo znakomicie sprawdzają się zdjęcia. Trzeba tu tylko pamiętać o ograniczeniu rozmiaru pliku – do 100 KB. W przeciwnym wypadku Facebook przekonwertuje nam grafikę samodzielnie, czyt. wstawi zdjęcie, które niekoniecznie będzie nam odpowiadało jakościowo.

Pamiętamy też o uzupełnieniu opisu firmy i podaniu poprawnych danych kontaktowych.

I tu uwaga: Każdy fanpage jest z automatu ustawiony tak, aby każdy mógł dodawać komentarze na naszej tablicy. Profil jest też dostępny dla wszystkich, bez ograniczeń wiekowych (ważne w np. przypadku sprzedaży produktów 18+). Te i wiele innych ustawień profilu znajdziesz klikając w „Ustawienia” (u góry po prawej stronie), a następnie w „Ogólne”.

Zobacz także artykuł 5 błędów przedsiębiorców małych firm.

5 błędów przedsiębiorców małych firm

Zastanawiasz się czy jesteś w tej grupie?
Nieważne czy jesteś właścicielem firmy jednoosobowe czy też średniej. Potrzebujesz marketingu. Nie wierzysz?

Wielu przedsiębiorców kojarzy marketing jako usługę, z której korzystają korporacje i duże firmy. „Bo to drogo, bo to nie jest mi potrzebne…” Znasz to?  MIT!

Przedstawiamy zbiór 5 podstawowych błędów marketingowych popełnianych przez przedsiębiorców.

  1. Brak strategii marketingowej

„Aby działać, trzeba mieć cel”.
 Hill Napoleon

Wiele firm, a raczej inaczej… niewiele firm posiada strategię marketingową, czyli jasno określone działania i  cele firmy – niezbędnych do zapewniania przewagi konkurencyjnej oraz wypromowania produktu lub usługi. Dzięki strategii firma może m.in. skoncentrować się na szansach jakie daje jej rynek oraz przygotować się na zagrożenia, które nie wsparte odpowiednimi narzędziami mogą wpłynąć na dotychczasową pozycję zajmowaną przez firmę.

Dobra strategia marketingowa powinna zawierać:
– misję
– cele firmy
– zadania rynkowe
– analizę SWOT
– analizę konkurencji
– budżet marketingowy

Wszyscy pracownicy powinni znać cele jakie wyznaczamy przed naszą firmą.

  1. Przypadkowa nazwa firmy

PPHU Jan Kowalski – znasz takie firmy, prawda? Brak nazwy wyróżniającej się na tle konkurencji i zapadającej w pamięci powoduje, że jesteś niewidoczny na rynku. Twoi klienci nie zapamiętają nazwy firmy… więc jak mogą polecić Twoje produkty lub usługi? W jaki sposób mogą skorzystać w Twoich usług ponownie?

Problem ten, z reguły dotyczy firm budowlanych, warsztatów samochodowych, usług transportowych. Przypomnij sobie jak nazywała się firma budowlana, która remontowała Tobie mieszkanie. Albo inaczej. Jaką nazwę ma warsztat samochodowy naprawiający Twoje auto? Tomek, Darek czy Łukasz?

Dzięki indywidualnej nazwie, Twoją firmę, łatwiej jest odnaleźć również w Internecie.

  1. Brak identyfikacji wizualnej

Często właściciele małych firm poprzestają na zaprojektowaniu logo.  Często i ten proces jest pomijany… Rozpoznawalność marki budujemy poprzez grafikę, która identyfikuje Twoją firmę, głównie poprzez logo oraz elementy charakterystyczne takie jak unikalna czcionka, kolorystyka.

Spójna identyfikacją wizualną to zaprojektowanie unikalnej grafiki obejmującej:
– logo
– wizytówki
– papier firmowy
– koperty
– gadżety reklamowe
– social media/strona www – grafika zastosowana w postach
– projekt opakowania produktów

Poprawnie zaprojektowana identyfikacja wizualna, pozawala na wyróżnienie Twojej firmy na tle konkurencji oraz wywołuje pozytywne skojarzenia u odbiorców.

  1. Strona internetowa/profilu w social media

„Nie ma Cię w Internecie, to nie istniejesz”

Czyli znana wszystkim zasada, okazuje się, często zapominana przez właścicieli małych i średnich firm.

W czasach w których żyjemy, czy tego chcemy, czy nie, Internet stał się głównym narzędziem do promocji i sprzedaży. Dziś jesteśmy wygodni,  lubimy robić zakupy bez wychodzenia z domu.

Pewnie od razu sobie myślisz, że jeśli sprzedajesz usługi, to obecność w sieci nie dotyczy Twojej firmy? Nic bardziej mylnego. Klienci poszukujący produktów oraz usług zaczynają poszukiwania informacji, właśnie od przeglądania Twojej strony oficjalnej, sprawdzenia recenzji firmy na Facebooku.

Obecność firmy w sieci obejmuje m.in.:
– sklepy internetowe
– portale aukcyjne
– reklamy sponsorowane AdWords
– pozyskanie leadów – tworzenie bazy klientów
– newslettery
– mapy Google

Wracając do strony oficjalnej Twojej firmy, ważne jest aby była ona aktualizowana. Teksty, które zamieścisz na stronie powinny być oryginalne, nie skopiowane z innych stron. Wplatanie w treściach na stronie słów kluczowych pomaga robotom Google zrozumieć czego dotyczy dana podstrona serwisu i na jakie zapytania, wybrany URL ma się pojawiać w wynikach wyszukiwania.

  1. Monitorowanie ruchu na stronie

Czy monitorujesz ruch na swojej stronie? Pewnie nie. J Uwierz, że warto to robić. Ba! Nawet trzeba. W tym miejscu zawsze pada pytanie „Po co?”. Monitorując swoją stronę, otrzymujesz bezpłatny dostęp do niezwykle istotnych informacji:
– czy Twoja reklama działa?
– skąd pochodzą odbiorcy Twoich produktów/usługi? Ile mają lat? Czy są to kobiety czy mężczyźni?
– z jakiego odnośnika przechodzą na Twoja stronę?
– ile osób wchodzi na stronę?
– jak  przebiega ruch na stronie?
– ile czasu traw przeglądanie strony?
– które zakładki lub teksty są najciekawsze?

Umiejętne zebranie informacji i ich przeanalizowanie, pozwala na zoptymalizowanie strony, dopasowanie jej pod klienta, a analiza sklepu internetowego – inicjuje działania zmierzające do zwiększenia sprzedaży.

Jeśli chcesz zwiększyć sprzedaż swoich produktów lub usług lub planujesz kampanię promocyjną – zapoznaj się z naszą ofertą. 🙂